Tym razem rozmawiam z Pawłem Jędrzejko o rejsie przez Atlantyk, który Paweł poprowadzi z Saint Martin na Karaibach do Europy. Rejs ma na celu przeprowadzenie jachtu z Karaibów na zaczynający się w maju sezon żeglarski na Morzu Śródziemnym. Jest to rejs, na który miałem szansę popłynąć, ale niestety „logistyka” nie pozwoliła.
To czwarty rejs Pawła przez Atlantyk, ale pierwszy, na którym będzie kapitanem. Pierwszy taki rejs odbył jako członek załogi na Zawiszy Czarnym w czasie operacji Columbus ’92. W załodze był wtedy również Wojtek Plewnia. Z Wojtkiem porozmawiam o tym przy okazji, więc porównamy zeznania.
O czym rozmawiamy:
- Jak Paweł został tymczasowo członkiem zespołu Banana Boat.
- Skąd okazja, by przeprowadzić jacht przez Atlantyk.
- Czy rejs przez ocean jest trudniejszy od pływania między skałami na innych wodach, na przykład na Alandach.
- Czy brak kontaktu ze światem zewnętrznym może być atrakcją, co dają trzy tygodnie bez kontaktu z cywilizacją.
- Specyfika rejsu, załoga, wachty.
- Jak przygotować się do rejsu przez Atlantyk od strony organizacyjnej, technicznej, pogodowej i nawigacyjnej.
- Obawy i nadzieje związane z takim rejsem.
Wielkie podziękowania dla zespołu Banana Boat za zezwolenie na wykorzystanie w moim podcaście utworów zespołu.
Muzyka: wykorzystano fragmenty utworów Negroszanta i Day-Oh! zespołu Banana Boat.